Budownictwo pasywne jest dziś obowiązującym „nowoczesnym” standardem. Od wielu lat tego typu obiekty buduje się w krajach o klimacie zbliżonym do Polski, ponieważ jest to opłacalne ekonomicznie. Dom pasywny to dom, którego zapotrzebowanie na energię do ogrzania jest mniejsze niż 15 kWh/m² na rok.
W Polsce nowobudowane domy mają zapotrzebowanie na energię potrzebną do ogrzewania w granicach 80/100 kWh/m² na rok, co oznacza, że mieszkając w domu pasywnym jesteśmy w stanie zaoszczędzić 75/85% wydatków na ogrzewanie. Ogrzewanie domu pasywnego o powierzchni 150 m² kosztuje około 400 zł rocznie.
Komponenty domów pasywnych (rekuperatory, pompy ciepła, gruntowe wymienniki ciepła, okna) są coraz tańsze. Budowa domu pasywnego staje się coraz bardziej opłacalna. W naszej pracowni staramy się, aby dodatkowe koszty wznoszenia domu - związane z jego pasywnością nie przekroczyły 20% kosztów inwestycji - wówczas dom pasywny ma szanse zwróci się po około 12/15 latach.
Dom pasywny nie powinien mieć zbyt skomplikowanej formy, a jego bryła powinna być jak najbardziej zwarta. Należy zminimalizować stosunek powierzchni ścian zewnętrznych do objętości (kubatury) domu. Dzięki temu mniej ciepła ma szansę ucieka przez ściany, dach oraz fundament.
Zastosowanie zwartej bryły domu w połączeniu z „buforowym” układem pomieszczeń może przynieść 10-15% oszczędności energii. Opłaca się zatem zrezygnować z uatrakcyjniania architektury budynku podcieniami, wykuszami czy lukarnami, które zwiększają powierzchnię przegród zewnętrznych: nagrodą za poprzestanie na prostej i zwartej bryle będą niższe koszty eksploatacji domu.
Domy pasywne buduje się w tradycyjnych technologiach - zarówno w technologii szkieletowej, jak i murowanej. Konieczne jest zwiększenie grubości izolacji termicznej. Ze względu na większą grubość styropianu najczęściej ściany zewnętrzne budujemy z cegły silikatowej, która ma mniejszą grubość niż - na przykład - bloczki ceramiczne. W ten sposób unikamy efektu zbyt grubych ścian.
W domach standardowych spełniających obowiązujące normy, zapotrzebowanie na ciepło wyrażane jest tak zwanym współczynnikiem sezonowego zapotrzebowania na ciepło, które wynosi od 100 do 120 kWh/m² na rok. W domach energooszczędnych współczynnik ten wynosi od 15 do 70 kWh/m² na rok.
Unikamy okien od strony północnej i zwiększamy ich ilość od strony południowej - ważne, aby dom był usytuowany zgodnie z kierunkami świata - odchylenie od kierunku północ-południe może wynosić maksymalnie 16 stopni. Jeżeli zamierzasz zbudować dom pasywny musisz wziąć pod uwagę ten parametr wybierając działkę budowlaną.
Okna dla domów pasywnych muszą przepuszczać dużo promieni słonecznych do środka - są to tak zwane „zyski solarne”, równocześnie nie mogą one pozwalać na ucieczkę ciepła w przeciwnym kierunku.
Dom pasywny jest ogrzewany ciepłym powietrzem nawiewanym przez system wentylacji - możemy zrezygnować z instalacji grzejników lub ograniczyć ich lokalizację do łazienek. Wentylacja domu pasywnego musi być wyposażona w odzysk ciepła na poziomie 85%. Oznacza to, że 85% ciepła z podgrzanego, zużytego powietrza, które wyrzucamy na zewnątrz budynku, musi zostać przekazane zimnemu powietrzu, które czerpiemy z zewnątrz.
Dzięki temu zużywamy energię jedynie do pokrycia pozostałych 15% i zasilania wentylacji. Wokół stosowania systemu wentylacji w domach krąży wiele mitów. Kiedy wentylacja jest odpowiednio zaprojektowana, jakość powietrza jest wyższa niż w domu bez wentylacji mechanicznej - nie mamy problemu z wilgocią i zapachami, a powietrze dostarczone do naszego domu jest filtrowane. Taki dom użytkuje się jednak nieco inaczej - na przykład, jeżeli wentylacja jest projektowana dla czterech członków rodziny, a w okresie wakacyjnym troje z nich wyjedzie, musimy pamiętać o przestawieniu trybu wentylacji.
W budynkach z wentylacją grawitacyjną nieszczelność domu była i jest konieczna do prawidłowej wymiany powietrza. Inaczej sprawa wygląda w domach z zainstalowaną rekuperacją. Każdy niekontrolowany przepływ powietrza jest z ekonomicznego punktu widzenia niekorzystny.
W związku z tym, że stosujemy rekuperację (odzysk ciepła), należy dopilnować, aby powietrze, które wnika do naszego domu zostało ogrzane. Konieczne jest unikanie niekontrolowanego wniknięcia powierza przez ściany i dach - stosujemy w tym celu odpowiednie detale architektoniczne. Tu często pojawia się pytanie - czy w domu pasywnym możemy swobodnie otwierać okna? Możemy, ale należy pamiętać, że zmniejszy to wydajność odzysku ciepła.
Jednym z podstawowych warunków budownictwa energooszczędnego jest budowa tak zwanych przegród zewnętrznych bez mostków termicznych. Wydaje się, że jest to łatwe do spełnienia. Jednak praktyka wykazuje, że to nieprawda. Można się o tym przekonać, wykonując zdjęcia termowizyjne nowych domów jednorodzinnych. Niemal w każdym jest od kilku do kilkudziesięciu mostków termicznych.
Mostek termiczny to miejsce, gdzie ze względów konstrukcyjnych lub technologicznych, musimy zmniejszyć lub przebić izolację termiczną. Krótko mówiąc, jest to miejsce którędy ucieka ciepło. Dom pasywny musi być pozbawiony takich miejsc.
Budownictwo pasywne w wielu krajach Europy jest standardem od dwudziestu lat. W Polsce staje się ono coraz bardziej popularne...